Byliśmy na pierwszym , ubiegłorocznym zlocie i mimo małej frekwencji uważam , że organizatorzy zasługują na uznanie. Najważniejsze , że komuś chce się coś robić . Kawa o 4 nad ranem uratowała nam życ ...
Jako nowi na tym forum , chcemy się przedstawić i przywitać . Jeżdzimy hondą GL1100 z 83 r , zawsze we dwoje i zawsze weseli . Tak więc serdecznie witamy